piątek, 28 grudnia 2012

Zaległości...

Dawno mnie tu nie było, tzn byłam, podglądałam Was i komentowałam ale jakoś nie miałam czasu na dodawanie postów...dziś pokarzę jeszcze jakieś zaległe rzeczy które zrobiłam na święta dla znajomych i dekoracje mojego mieszkanka...


Wianek adwentowy na zamówienie znajomej


Zestawy świeczników 












A tutaj troszkę moich dekoracji świątecznych...żeby było zabawniej to przemalowaliśmy pokój z białego na zielono i brąz...jestem zachwycona....

(choineczka i gwiazda zrobiona przez moją córeczkę z pomoca cioci w przedszkolu)








(bardo nie udany stroik)


(moja szafka nocna)


(mojego Piotrka szafka nocna)



(podusie na krzesła)


 (normalne żyrandole)



 A tak wyglądał mój pokój przed malowaniem...masakra...nie widać jeszcze tychpłaskich lamp na suficie bo juz zdjęte zostały ale były straszne...niestety to tylko wynajmowane mieszkanie więc luksusów nie było...ale teraz chociaz mam pięknie...heheheh...





2 komentarze: