Już od ponad roku chodziła za mną myśl aby nauczyć się zdobić drewno technika decupage. Jakiś czas temu zakupiłam drewienka różnego rodzaju, kilka dni temu zakupiłam farby, lakiery, pędzle itp. A przedwczoraj zasiadłam do zdobienia.
Oto co stworzyłam:
Szkatułka - średnio jestem z niej zadowolona ale jak na pierwszy raz nie ma tragedii
Posiada 30 przegródek na przepiękne kolczyki sutaszowe zakupione i otrzymane od Magdy, otrzymane od Beatki w ramach wymianki i nie tylko oraz podarowne mi przez Sylwię w zamian za włóczki. Mam zamiar zapełnić całą skrzyneczkę tymi cudownościami.
Chustecznik który wyszed mi całkiem nieźle
Świeczniki które również prezentują się całkiem, całkiem jak na pierwszy raz
Niedoskonałości nie zniechęciły mnie do rzucenia roboty więc będę nadal ozdabiać drewienka i pokazywać Wam na blogu.
Pięknie Ci wyszedł ten komplet. Brawa za odwagę!!!
OdpowiedzUsuńJa od dłuższego czasu jestem na etapie zbierania serwetek ale jakoś nie mam odwagi na ten ,,pierwszy raz,, :)
Jak na pierwszy raz, to rewelacyjnie!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedzinki u mnie :)))
Pozdrawiam
Piękne ! Skrzyneczka jest boska :)
OdpowiedzUsuńładny debiut:)
OdpowiedzUsuńpieknie wyszlo !!!
OdpowiedzUsuń