Witajcie!!!!
Musze się koniecznie pochwalić tym co dziś przyniósł listonosz. Jakiś czas temu na blogu Anstahe zobaczyłam fajne lale takie naturalne bardzo i się w nich zakochałam. Po wielkich namowach przekonałam Danusię żeby mi je sprzedała i udało się. Zrobiłam przelewik i oczekiwałam na paczuszkę. Ale tego co zobaczyłam nie spodziewałam się. Ponieważ oprócz dwóch lal jakie zakupiłam dostałam jeszcze kilka innych cudowności. Jestem zachwycona i tak naprawdę zadowolona że są na tym świecie ludzie bezinteresowni. Sama do takich należę, czasem się za to obrywa ale cóż tak zostałam wychowana. Dawać a nie brać!!! A wspominam o tym że jestem zadowolona że spotkało mnie coś tak miłego gdyż dziś właśnie zakończyłam jedną toksyczną znajomość w której dawałam z dobroci serca i pomagałam a zostałam potraktowana jak wróg :( Ale to już nie ważne. Teraz pokażę Wam te cudowności od Danusi.
Tak wygląda cała zawartość paczuszki
Dostałam piękną bombkę z kominiarzem na szczęście
Piękne drewniane serducho
Ślicznego krasnala na choinkę
Słoiczek na grzybki
A tak zadomowiły się u mnie te cudowności
Czerwone poduchy sobie zakupiłam żeby pasowały mi do dekoracji świątecznych
Wspaniałości
OdpowiedzUsuńcudowne rzeczy:-)
OdpowiedzUsuńMoje dziewczynki dostały się w dobre ręce. Ślicznie wyglądają. Cieszę się, że się nie zawiodłaś, mimo tych pierwszych niedoskonałości. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń